Mój mały "sekret"
Każda z nas marzy o pięknych, zdrowych włosach, oraz o długich rzęsach. Przedstawię dla Was dobre preparaty, które Wam w tym pomogą...
Na początek chciałam zacząć od włosów, rzęsy zostawimy na deser ;) Cofając się parę miesięcy wstecz, zaniedbałam swoje włosy. Pomimo tego, że były długie, były również osłabione, oraz bardzo dużo ich ubyło.. Postanowiłam podciąć sporą długość- jak dla mnie, z racji, że całe życie posiadałam bardzo długie włosy. Muszę przyznać, że nie ma nic lepszego od takiej regeneracji dla włosów. Niestety to nie wszystko.. Trzeba również o nie systematycznie dbać !!! Wypróbowałam parę produktów, oraz domowych sposobów, które jestem w stanie Wam polecić. Na dobry początek chciałam zacząć od olejków na końcówki. Rozdwojone końcówki jest to zmora każdej kobiety .. niestety one oraz przednia część włosów najbardziej narażone są na rozdwojenie. Możemy wyróżnić cztery czynniki, które powodują rozdwajanie włosa: chemiczne, termiczne, mechaniczne, oraz środowiskowe. Z chemicznych możemy wyróżnić na przykład farbowanie, używanie lakierów do włosów. Termiczne czyli na przykład prostowanie włosów, suszenie w zbyt wysokiej temperaturze. Z uszkodzeń mechanicznych może być przyczyna taka jak tarcie włosów podczas ich suszenia ręcznikiem, niedbałe czesanie włosów (szarpanie), używanie nieodpowiednich gumek do włosów. Na koniec środowiskowe czynniki wspomagające rozdwajaniu naszych końcówek to na przykład wiatr, słońce, słona woda. Na co dzień jesteśmy narażone na tak wielką ilość czynników, które mogą spowodować niezdrowy wygląd naszych włosów... Dlatego warto delikatnie wcierać w nie olejki, które pozwolą naszym końcówką nadać piękny, zdrowy wygląd, oraz dobrze je nawilżyć. Musimy jednak uważać kupując takie olejki na ich skład !!! W większości takich preparatów dodawany jest ALKOHOL. Bardzo trudno znaleźć, w sklepach, odżywki bez tego składnika. Ja za to mam dla Was dobra wiadomość.. nie każdy alkohol wysusza włosy. Możemy podzielić na te dobre i złe alkohole. Nie chce Wam zaprzątać głowy listą tych dobrych, mam dla Was listę alkoholi, których w składzie powinnyście unikać. Są to : Alcohol Isopropyl, Alcohol Denat, Benzyl Alcohol, Alcohol Ethanol !!! Jednak nie powinniśmy się ich obawiać jeśli występują na końcu listy, w tedy ich stężenie nie jest duże. Natomiast dobre alkohole w składzie naszych preparatów do pielęgnacji włosów, nie wpływają źle na strukturę włosów, a wręcz przeciwnie, nawilżają je, pielęgnują, oraz natłuszczają. (Podział ten dotyczy jedynie produktów do pielęgnacji włosów, w przypadku kosmetyków do pielęgnacji cery jest inaczej) ! Kosmetyki do pielęgnacji włosów, zawierające złe alkohole nie są całkowicie wykluczane. Sama również używam olejku, który zawiera Alcohol Denat i jestem z niego zadowolona, jednak nie nadaje się on do dłuższej kuracji. Jeden z olejków, który chciałam Wam polecić i który nie posiada naszych zakazanych składników to olejek arganowy, firmy Avon - Advance Techniques, 360 Nourishment.
Olejek ten wzbogacony jest pro-witaminą B5 oraz witaminą E. Ja rozprowadzam niewielką ilość na końcówki włosów, oraz przednią część. Efekt użycia jest rewelacyjny.. Włosy są dobrze nawilżone, konsystencja jego jest gęsta, dzięki czemu nie przelewa nam się przez palce, a także świetnie wchłania się w nasze włosy, które stają się gładkie i miękkie. Jako wielki plus możemy również zaliczyć łatwe rozczesywanie przy użyciu olejku.
Polecam również serum z firmy Avon, Advance Techniques, Daily Shine Dry End Serum. Dzięki niemu nasze włosy mniej się rozdwajają, oraz nie elektryzują się, nie obciąża ich. Polecany dla dziewczyn, które często używają prostownicy lub lokownicy. Niestety w składzie produktu możemy znaleźć Alcohol Denat, przez co nie polecam produktu dla dłuższej kuracji.
Następnym produktem godnym polecenia jest Nafta Kosmetyczna z olejkiem arganowym. Ja używam z firmy Kosmed. Dzięki zawartości witaminy E i F dogłębnie wzmacnia i odżywia włosy. Regularne stosowanie sprawia, że włosy stają się mocniejsze, grubsze i zyskają atrakcyjny połysk, dodaje włosom elastyczności, oraz zapobiega ich elektryzowaniu. I najważniejsze ZAPOBIEGA rozdwajaniu końcówek ! Osobiście stosuję ją w formie maseczki. W małej miseczce mieszam ze sobą, 2 żółtka z 1 łyżką nafty, oraz sokiem z 1/2 cytryny. Tak przygotowaną maseczkę wmasowuję we włosy i pozostawiam na 20 minut, po czym myję włosy szamponem :) Można oczywiście wetrzeć samą naftę i pozostawić na 10 min po czym również umyć włosy.
Na deser zostawiłam najbardziej godny polecenia preparat na szybki wzrost rzęs-Long for Lashes!!! Dzięki temu serum nasze rzęsy w ciągu miesiąca zagęszczają się, wydłużają oraz wydłuża się ich "życie". Po miesięcznej kuracji jesteśmy w stanie zauważyć efekty. Dla zaobserwowania pełnego efektu powinniśmy przeprowadzić 6 miesięczną kurację. Szczerze mówiąc nigdy nie stosowałam jej przez taki czas, ponieważ już po 4 miesiącach moje rzęsy były na tyle wystarczająco długie, iż nie potrzebowałam dalszej kuracji. Odżywkę używamy raz dziennie, na wieczór, po dokładnym oczyszczeniu oczu. Należy również pamiętać, aby po zakończeniu stosowania (6 miesięcy), zrobić przerwę sześciomiesięczną od powtórnego zastosowania.
Przygotowanie maseczki:
Na deser zostawiłam najbardziej godny polecenia preparat na szybki wzrost rzęs-Long for Lashes!!! Dzięki temu serum nasze rzęsy w ciągu miesiąca zagęszczają się, wydłużają oraz wydłuża się ich "życie". Po miesięcznej kuracji jesteśmy w stanie zauważyć efekty. Dla zaobserwowania pełnego efektu powinniśmy przeprowadzić 6 miesięczną kurację. Szczerze mówiąc nigdy nie stosowałam jej przez taki czas, ponieważ już po 4 miesiącach moje rzęsy były na tyle wystarczająco długie, iż nie potrzebowałam dalszej kuracji. Odżywkę używamy raz dziennie, na wieczór, po dokładnym oczyszczeniu oczu. Należy również pamiętać, aby po zakończeniu stosowania (6 miesięcy), zrobić przerwę sześciomiesięczną od powtórnego zastosowania.
Buziaki ! :*
